Opublikowano Dodaj komentarz

Czyszczenie monet

Decyzja, czy czyścić zabytkowe monety, zależy od kilku czynników oraz od Twojego celu i podejścia do numizmatyki. Oto kilka kwestii, które warto wziąć pod uwagę:

  1. Historia i Autentyczność: Czyszczenie monety może usunąć naturalne ślady starzenia i korozji, które są częścią jej historii. Niektórzy kolekcjonerzy preferują monety w ich pierwotnym stanie, ponieważ noszenie i starzenie są częścią ich autentyczności.
  2. Wartość Kolekcjonerska: Często monety zabytkowe utrzymują lub zwiększają swoją wartość, jeśli są w nieoczyszczonej kondycji. Usunięcie patyny lub innych śladów może obniżyć wartość numizmatyczną.
  3. Metoda Czyszczenia: Jeśli zdecydujesz się czyścić monetę, musisz użyć odpowiednich technik i narzędzi, aby minimalizować ryzyko uszkodzenia. Nieodpowiednie metody mogą zniszczyć wartość kolekcjonerską monety.
  4. Właściwości Chemiczne: Niektóre monety mogą reagować na substancje chemiczne w sposób, który może spowodować trwałe uszkodzenia.
  5. Osobiste Preferencje: To, czy czyszczesz monety, zależy od Twoich osobistych preferencji. Niektórzy lubią oczyszczone monety, które prezentują się bardziej błyszcząco, podczas gdy inni preferują naturalny wygląd.
  6. Cel Kolekcjonowania: Jeśli Twoim celem jest kolekcjonowanie monet jako historycznych obiektów, to pozostawienie ich w oryginalnym stanie może być bardziej odpowiednie. Natomiast jeśli chcesz cieszyć się estetyką czy błyszczącym wyglądem, możesz zdecydować się na delikatne oczyszczenie.

W skrócie, ostateczna decyzja zależy od Twojego podejścia i intencji kolekcjonowania. Jeśli zastanawiasz się nad oczyszczeniem konkretnej monety, warto skonsultować się z doświadczonym numizmatykiem, aby uzyskać poradę specjalisty przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.

Czyszczenie monet to skomplikowany proces, który wymaga ostrożności ze względu na potencjalne ryzyko uszkodzeń. Oto kilka powodów, dlaczego czyszczenie monet może prowadzić do uszkodzeń:

  1. Uszkodzenie Powierzchni: Niewłaściwe narzędzia lub metody czyszczenia mogą uszkodzić delikatną powierzchnię monety. Czyszczenie twardymi szczoteczkami lub zbyt dużym naciskiem może spowodować zadrapania lub wytarcia, obniżając wartość numizmatyczną.
  2. Usunięcie Patyny: Monety starzeją się naturalnie, tworząc patynę – cienką warstwę powierzchniową. Usunięcie patyny może zabrać monetom ich unikalny wygląd i autentyczność.
  3. Reakcje Chemiczne: Nieodpowiednie substancje chemiczne lub rozpuszczalniki mogą reagować z metalami monety, prowadząc do korozji lub zmiany koloru.
  4. Zmiana Kształtu i Wagi: Nieumiejętne czyszczenie może uszkodzić krawędzie lub detale monety, co prowadzi do zmiany kształtu lub obniżenia jej wagi.
  5. Wartość Kolekcjonerska: Wiele monet zyskuje na wartości dzięki naturalnemu starzeniu i patynie. Czyszczenie może obniżyć ich wartość, ponieważ zbieracze cenią monety w ich oryginalnym stanie.
  6. Niedoskonałości Metod Czyszczenia: Niektóre metody czyszczenia, takie jak ultradźwięki lub elektroliza, wymagają precyzyjnego kontrolowania parametrów, aby uniknąć uszkodzeń.

Z tego powodu zawsze zaleca się ostrożność przy czyszczeniu monet, a najlepiej jest skonsultować się z doświadczonym numizmatykiem przed podjęciem jakichkolwiek działań. Oryginalny stan i historia monety są ważne dla jej wartości kolekcjonerskiej, dlatego warto mieć na uwadze ryzyko związane z czyszczeniem.

Szukajcie na na Facebooku: Omnitron Omnitron Metal Detecting Group

Instagramie: sklep_omnitron

Nasz BLOG z codzienną garścią nowych informacji: https://omnitron.pl/blog/

Zapraszamy do naszego sklepu: https://omnitron.pl/

 

Opublikowano Dodaj komentarz

Co robić w przypadku wykopania niewypału?

Jeśli przypadkowo wykopiesz niewypał, czyli niewybuch lub niewystrzeloną amunicję, natychmiast powinieneś podjąć następujące kroki:

  1. Nie dotykaj: Nie ruszaj, nie przemieszczaj ani nie próbuj manipulować niewypałem. To bardzo niebezpieczne i może spowodować wybuch.
  2. Oddal się: Natychmiast oddal się od miejsca, w którym znalazłeś niewypał, na bezpieczną odległość. Upewnij się, że wszyscy w okolicy są świadomi zagrożenia i również się wycofują.
  3. Zabezpiecz obszar: Jeśli to bezpieczne, oznakuj obszar, aby inni wiedzieli o obecności niewypału i mogli się mu unikać.
  4. Zadzwoń po pomoc: Skontaktuj się z odpowiednimi służbami bezpieczeństwa, takimi jak policja lub służby pirotechniczne, i poinformuj ich o znalezisku. Daj im dokładne informacje o miejscu, w którym znajduje się niewypał.

Niewypał to bardzo poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Niezależnie od tego, jakie masz doświadczenie, zawsze powinieneś unikać prób manipulacji niewypałem. To zadanie dla wyszkolonych profesjonalistów, którzy mają odpowiednie umiejętności i wyposażenie do bezpiecznego usuwania takich przedmiotów. W sytuacjach związanych z niewypałami zawsze należy działać zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i powiadomić odpowiednie służby.

W Polsce przepisy dotyczące broni, amunicji i niewypałów regulowane są przez Ustawę z dnia 21 maja 1999 roku o broni i amunicji. Oto przykładowe kary związane z naruszeniem tych przepisów w Polsce:

1. Posiadanie nielegalnej amunicji:
– Grzywny: Posiadanie nielegalnej amunicji może skutkować nałożeniem grzywny lub kary ograniczenia wolności.
– Kara pozbawienia wolności: W przypadku poważniejszych naruszeń, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

2. Posiadanie niewypałów (niewybuchów):
– Grzywny: Posiadanie niewypałów również może prowadzić do nałożenia grzywny lub kary ograniczenia wolności.
– Kara pozbawienia wolności: W przypadku poważniejszych naruszeń, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

3. Nielegalny obrót amunicją i niewypałami:
– Kara pozbawienia wolności: Nielegalny obrót amunicją i niewypałami jest traktowany poważnie i może prowadzić do kary pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

4. Próba przemytu amunicji lub niewypałów:
– Kara pozbawienia wolności: Próba przemytu amunicji lub niewypałów może prowadzić do kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Warto zaznaczyć, że to tylko ogólny przegląd możliwych kar związanych z przepisami o broni i amunicji w Polsce. Konkretne sankcje będą zależały od charakteru naruszenia oraz decyzji sądu. Jeśli masz pytania lub wątpliwości dotyczące polskich przepisów prawnych, zawsze zalecamy konsultację z prawnikiem lub organami prawa.

Opublikowano Dodaj komentarz

Technologia IB (Induction Balance)

Trochę więcej o rozwiązaniu zastosowanym w wykrywaczy Nexus MPV3:

Technologia IB (Induction Balance) to jedna z podstawowych metod zastosowanych w wykrywaczach metali. Jest to technologia elektromagnetyczna, która pozwala na wykrywanie obecności metalowych przedmiotów w ziemi lub innych materiałach. Wykrywacze metali oparte na technologii IB są popularne ze względu na swoją zdolność do rozpoznawania różnych rodzajów metali oraz możliwość dostosowania ich do różnych zastosowań.

Oto krótka charakteryzacja technologii IB:

  1. Zasada działania: Technologia IB polega na generowaniu zmiennej fali elektromagnetycznej przez cewkę w wykrywaczu. Ta fala wzbudza w metalowych przedmiotach pole elektromagnetyczne, które powoduje zmianę w polu elektromagnetycznym cewki. Te zmiany są analizowane przez układ elektroniczny wykrywacza, który reaguje na obecność metalu.
  2. Balansowanie indukcyjne: Nazwa “Induction Balance” (Balans Indukcyjny) odnosi się do faktu, że technologia ta opiera się na osiągnięciu równowagi (balansu) między sygnałem generowanym przez cewkę a sygnałem odbieranym od metalowego przedmiotu. Ta równowaga zmienia się w zależności od typu metalu i jego właściwości.
  3. Detekcja metali: Wykrywacze metali oparte na technologii IB mogą rozpoznawać różne rodzaje metali na podstawie charakterystyk zmian pola elektromagnetycznego. Dzięki temu są w stanie odróżnić np. żelazo od złota, miedzi czy aluminium.
  4. Cewki sygnałowe: Wykrywacze IB składają się z co najmniej dwóch cewek – jednej nadawczej i jednej odbiorczej. Cewka nadawcza generuje pole elektromagnetyczne, które jest odbierane przez cewkę odbiorczą. Zmiany w polu, spowodowane obecnością metalu, są analizowane w celu wykrycia i identyfikacji.
  5. Dostosowanie i filtracja: Wykrywacze IB mogą być dostosowane do różnych warunków i rodzajów terenu. Często mają opcje filtrowania pewnych rodzajów zakłóceń, co pozwala na bardziej precyzyjne wykrywanie.
  6. Zastosowania: Technologia IB znajduje zastosowanie w różnych dziedzinach, od archeologii i poszukiwań skarbów po zastosowania przemysłowe takie jak kontrola jakości w produkcji metalowych wyrobów.
Opublikowano Dodaj komentarz

Gdzie najlepiej szukać z wykrywaczem metali by uniknąć problemów?

Jeśli planujesz poszukiwania z wykrywaczem metali, istnieje kilka kwestii, które warto wziąć pod uwagę, aby uniknąć potencjalnych problemów prawnych i etycznych. Oto kilka wskazówek:

  1. Znajomość lokalnych przepisów: Sprawdź lokalne przepisy i regulacje dotyczące poszukiwań z wykrywaczem metali w swoim regionie. W niektórych miejscach może być wymagane uzyskanie zezwolenia lub zgłoszenie swoich działań odpowiednim władzom.
  2. Obszary legalne do poszukiwań: Wybieraj obszary, które nie są objęte ochroną zabytków lub dziedzictwa kulturowego. Unikaj obszarów archeologicznych, historycznych czy chronionych przez przepisy lokalne.
  3. Zgoda właściciela terenu: Jeśli zamierzasz prowadzić poszukiwania na terenach prywatnych, zawsze uzyskaj zgodę właściciela terenu. Poszukiwania na terenach publicznych również mogą wymagać zezwolenia.
  4. Etyka poszukiwań: Zachowaj etyczną postawę podczas poszukiwań. Respektuj otoczenie, nie pozostawiaj śmieci ani uszkodzeń w miejscu, w którym prowadzisz poszukiwania.
  5. Przydatność wykrywacza: Upewnij się, że twój wykrywacz metalu jest odpowiedni do celu poszukiwań. Niektóre wykrywacze są bardziej zaawansowane i mogą pomóc w rozpoznawaniu materiałów czy głębokości znalezisk.
  6. Dokumentacja i zgłoszenia: Jeśli natrafisz na jakiekolwiek cenne znalezisko, warto to zgłosić lokalnym władzom lub wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków, jeśli obowiązują takie przepisy.
  7. Naukowa współpraca: Współpracuj z lokalnymi archeologami lub specjalistami w dziedzinie zabytków, aby prowadzić poszukiwania w sposób odpowiedzialny i z szacunkiem dla dziedzictwa kulturowego.
  8. Unikanie kontrowersyjnych miejsc: Unikaj poszukiwań w miejscach o kontrowersyjnej lub wrażliwej historii, które mogą wywoływać konflikty lub negatywne reakcje społeczne.
  9. Odpowiedzialność finansowa: Jeśli poszukiwania będą prowadzone komercyjnie, pamiętaj o uregulowaniu wszelkich kwestii finansowych i podatkowych związanych z tym przedsięwzięciem.
  10. Edukacja i świadomość: Zdobądź wiedzę na temat lokalnej historii i dziedzictwa, aby lepiej rozumieć, gdzie możesz bezpiecznie prowadzić poszukiwania i jakie znaleziska mogą mieć wartość historyczną.

Najważniejsze jest przestrzeganie przepisów prawnych, szacunek dla dziedzictwa kulturowego oraz postępowanie w sposób etyczny i odpowiedzialny.

Opublikowano Dodaj komentarz

Jak wybrać Idealny Wykrywacz Metali – Praktyczny przewodnik dla Początkujących

Poszukiwanie skarbów i zaginionych przedmiotów przy użyciu wykrywacza metali może być nie tylko pasjonującym hobby, ale także rewelacyjnym sposobem na odkrywanie ciekawych historii i poznawanie różnorodnych kultur. Dla początkujących entuzjastów, wybór odpowiedniego wykrywacza metali może być wyzwaniem, biorąc pod uwagę różnorodność dostępnych modeli i funkcji. W tym praktycznym przewodniku podpowiemy Ci, na co zwrócić uwagę podczas wyboru idealnego wykrywacza metali.

  1. Określ swoje potrzeby zanim zdecydujesz się na zakup wykrywacza metali, zastanów się, jakie będą Twoje główne cele. Czy interesuje Cię poszukiwanie monet, biżuterii, starożytnych artefaktów czy może złota? W zależności od tego, różne wykrywacze mogą być bardziej odpowiednie dla różnych typów poszukiwań.
  2. Typy wykrywaczy – wyróżniamy głównie trzy typy wykrywaczy metali: wykrywacze VLF (Very Low Frequency), wykrywacze PI (Pulse Induction) oraz wykrywacze wieloczęstotliwościowe SMF (simultaneous multi frequency). Wykrywacze VLF są popularne wśród początkujących i idealnie nadają się do poszukiwania drobnych przedmiotów, takich jak monety czy biżuteria. Wykrywacze PI są bardziej zaawansowane i skuteczne w głębszym poszukiwaniu, jednak mogą być mniej precyzyjne przy różnicowaniu rodzaju metalu – brak dyskryminacji lub szczątkowa. Wykrywacze wieloczęstotliwościowe łączą zalety obu typów, oferując wszechstronność i precyzję, ale też są mniej odporne na zakłócenia EMI.
  3. Czułość i dyskryminacja. Dobry wykrywacz metali powinien umożliwiać regulację czułości, co pozwala na dostosowanie urządzenia do różnych warunków terenowych. Funkcja dyskryminacji pozwala na wyeliminowanie niepożądanych metali, np. żelaza, co ułatwia skupienie się na poszukiwaniu cennych przedmiotów.
  4. Waga i mobilność. Waga wykrywacza ma znaczenie, szczególnie jeśli planujesz długie poszukiwania. Zbyt ciężkie urządzenie może powodować zmęczenie i ograniczać mobilność. Wybierz wykrywacz, który jest wyważony i wygodny w noszeniu.
  5. Funkcje dodatkowe. Niektóre wykrywacze metali oferują dodatkowe funkcje, takie jak wodoodporność (idealne do poszukiwań na plażach), automatyczne strojenie, czy systemy łączności bezprzewodowej. Zastanów się, jakie funkcje są dla Ciebie istotne i czy spełniają one Twoje oczekiwania.

Podsumowanie wybór idealnego wykrywacza metali może mieć ogromny wpływ na Twoje doświadczenia podczas poszukiwań skarbów i zaginionych przedmiotów. Przed zakupem zastanów się nad swoimi potrzebami, typem urządzenia, funkcjami dodatkowymi oraz mobilnością. Pamiętaj, że cierpliwość i regularne ćwiczenia w terenie są kluczowe w odkrywaniu tajemnic z historii i przyrody. Niezależnie od wybranego modelu, wykrywacz metali może otworzyć przed Tobą fascynujący świat poszukiwań i stać się niezwykle satysfakcjonującym hobby.

Opublikowano 3 komentarze

Nexus pozamiatał konkurencję

Od wielu lat lansowana jest teoria, że wykrywacze analogowe to przestarzałe urządzenia, które zapisały się we współczesnej historii, ale ich czas bezpowrotnie minął. Czy tak jest naprawdę, że tylko współczesne detektory cyfrowe mają racje bytu i wiodą obecnie prym wśród poszukiwaczy?

Coraz rzadziej słychać o prawdziwych gałkowcach w których naczelnym organem był słuch i tylko wyłącznie słuch. Doświadczony Poszukiwacz/Detektorysta doda jeszcze coś innego… separację wśród żelaza. Tak, to jedyne rozwiązanie, które ograniczało efekt maskowania żelazem przedmiotów nieżelaznych.

Poniższy test pokazuje Nexusa MPV3 i monetę przykrytą różnego rodzaju gwoździami. Już w pierwszym etapie testu 99% urządzeń cyfrowych nawet z najwyższej półki za ponad 10 tys. zł nie jest wstanie tego testu powtórzyć!!!

To co się dzieje w drugiej części nie wymaga nawet komentarza. Tego nie da się zrobić na innym urządzeniu. Pamiętajmy, że wykrywacz ten posiada pełną dyskryminację!

Macie wątpliwości piszcie pod tym artykułem.

YouTube player
YouTube player
YouTube player
YouTube player
Opublikowano Dodaj komentarz

Guzik 1917

Jaką przyjemnością jest wyciąganie ze śmietnika świadectw przeszłości nie trzeba nikogo przekonywać. Wielokrotnie przeorane pole i mamy takie znalezisko. Pełna przyjemność i czysta radość.

Poniżej dane ze strony Buttonarium.eu

Polski guzik wojskowy wzór 1917 przeznaczone dla Polskiej Siły Zbrojnej (niemieckiej produkcji)
© buttonarium.eu

Awers przedstawia orła w koronie zamkniętej. Rysunek orła: szyja i tułów tworzą całość, pióra w skrzydłach zwarte, ogon składający się z pięciu dużych, pojedynczych piór.

Rewers sygnowany: PN.

Ciekawostka
Guziki tego wzoru były wytwarzane przez bardzo wielu wytwórców: polskich, austriackich oraz niemieckich, stąd różnią się od siebie konstrukcją oraz starannością wykonania. W ówczesnych przepisach była jedynie mowa, że guziki miały być: metalowe, biało matowe z orłem według wzoru z roku 1830. Na początku guziki wykonywano zgodnie z obowiązującymi przepisami, ale w późniejszym okresie zaczęto masowo produkować guziki o rysunku orła dalekim od wymaganego, stąd dzisiaj znana jest bardzo duża liczba ich odmian. Można więc spotkać np. guziki z koroną zarówno otwartą, jak i zamkniętą. Guziki te były wytwarzane o średnicach od 14 do 25 mm, z różnych blach: mosiężnych, cynkowych, stalowych oraz aluminiowych, niekiedy guziki te były dodatkowo: złocone, srebrzone, miedziowane, oksydowane, niklowane oraz malowane farbami ochronnymi.

Guzik znaleziono na terenie województwa kujawsko-pomorskiego.

Przeznaczenie i datowanie
Guzik ten był przeznaczony dla żołnierzy Polskiej Siły Zbrojnej (PSZ), czyli Polnische Wehrmacht, która powstała na mocy aktu z dnia 5 listopada 1916 roku o powołaniu regencyjnego Królestwa Polskiego, czyli Regentschaftskönigreich Polen. Polska Siła Zbrojna stanowiła siły zbrojne Królestwa Polskiego, początkowo była podporządkowana armii Cesarstwa Niemieckiego, jednak w dniu 12 października 1918 roku Rada Regencyjna ogłosiła przejęcie zwierzchniej władzy nad wojskiem, po jego zaprzysiężeniu na wierność państwu polskiemu i Radzie Regencyjnej – zaprzysiężenie to nastąpiło już 13 października 1918 r. W dniu 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu część swojej władzy zwierzchniej, w zakresie obejmującym władzę wojskową i naczelne dowództwo wojsk. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości szybko wprowadzono do użytku nowe polskie guziki wojskowe, tzw. wzór 1919.

Opublikowano 3 komentarze

Minelab X-Terra PRO kit czy hit?

Pod względem jakości wykonania niewątpliwie HIT. Ergonomia, waga, wyważenie i jakość samych materiałów to klasa w sama w sobie. Panel nawiązuje do wyższych modeli Equiniox i Manticore.

Obsługa prosta i intuicyjna. Rewelacyjne podświetlenie ekranu w kolorze pomarańczowym także bardzo dobrze sprawdza się po zachodzie słońca. Jedyną uwagę i konsternację mogą budzić nieco cienko nadlane uszy sondy, co jak co, ale przy 12″ wersji powinny być sporo grubsze. Pamiętamy o problemach modelu Equiniox w tym aspekcie.

Latarka i rewelacyjnie regulowany uchwyt elektroniki to klasa sama w sobie. Szybko, prosto i dokładnie, widać, że ktoś to bardzo przemyślał. Jedyny mankament moim zdaniem to boczne przyciski. Troszkę ciężko się je obsługuje za pomocą rękawiczek. Konkurencja w postaci DEUSA I miała podobną przypadłość. Tak to już jest nie można mieć wszystkiego. Do ładowania wykorzystano złącze mangetyczne i to jest w tym wypadku jak najbardziej ok.

Audio miękkie i gładkie, a praca nawet w miejscu przeładowanym żelazem stabilna i płynna. Można regulować reaktywność wpływając na głębokość i separację obiektów zamaskowanych żelazem lub innymi kolorowymi śmieciami. Mnie to kompletnie przekonuje i tu producent mnie kupił, także za pomocą zielonego koloru obudowy. Jest fajnie. Do wykrywacza można podłączyć słuchawki w technologii Bluetooth o obniżonym opóźnieniu to także spory atut.

A wady?! Tak są i to niestety całkiem spore w postaci marnej separacji obiektów z sondą 12″. Jest słabo i mogło by być lepiej. Z tego powodu dla mnie ten sprzęt jest bezużyteczny, bo ja niestety pracuje w miejscu, gdzie monety są maskowane przez żelazo. Można się posiłkować mniejszymi sondami kosztem głębokości, ale to dodatkowe wydatki.

Trzeba być jednak uczciwym w tej cenie to świetny wybór jako typowy rekreacyjny sprzęt i co do tego nie ma żadnych wątpliwości!

YouTube player
Opublikowano Dodaj komentarz

Minelab Manticore jak używać stabilizatora

Odpowiedź inżyniera Minelaba jak korzystać z nowego update funkcji stabilizer:

Powrót sygnału jest taki sam w All Metalu lub bez niego. Różnica polegałaby na tym, jak odebrany sygnał jest przetwarzany po odebraniu, w związku z tym istnieje różnica w sygnalizowaniu przy użyciu All Metal lub w trybie dyskryminacji.
Podczas dyskryminacji, zawsze istnieje jakiś kompromis w obróbce sygnału i pewna strata osiągów i informacji.

Wyłączona dyskryminacja, brak ferrous limitów i wyłączony stabilizator w połączeniu z najniższą reaktywnością (recovery speed) zapewnią największą głębokość detekcji w sprzyjających warunkach gruntowych. W większości rzeczywistych warunków gruntowych te minimalne ustawienia nie są idealne i często trzeba będzie je w pewnym stopniu zastosować, aby zoptymalizować pracę do stabilnego poziomu.

Jeśli twoje miejsce jest odpowiednie do pracy w All Metal, byłaby to najlepsza możliwa opcja do użycia.

Alternatywną i powszechnie akceptowaną metodą byłoby wykrywanie z optymalnymi ustawieniami dyskryminacji/limitów FE, a następnie przełączenie na All Metal przy użyciu podkowy w celu dalszego zbadania podejrzanego sygnału. Podobnie, angażowanie funkcji Pin-Point dla wszelkich „niepewnych” celów może również dać dobre wyniki podczas sprawdzania, ponieważ usuwa wszelkie dodatkowe przetwarzanie końcowe sygnału, a detektor działa na poziomie surowej odpowiedzi z sondy. Może to pomóc w dokładnej identyfikacji żelaza przed rozpoczęciem kopania.

Tak, stabilizator ma wpływ na ogólną głębokość detekcji i powinien być używany tylko wtedy, gdy przekłamywanie sygnału żelaza na kolor jest problematyczne. Funkcja Stabilizatora to kompromis w postaci nieco zmniejszonej głębokości, ponieważ w przeciwnym razie taka lokalizacja generowałaby tak wiele fałszywych sygnałów, że trzeba by znacznie zmniejszyć czułość. Zmniejszenie czułości zmniejszyłoby głębokość detekcji bardziej niż włączenie funkcji stabilizatora z wyższą czułością.

Opublikowano Dodaj komentarz

NOWY SIMPLEX

Powrót wykrywacza SIMPLEXa to świetna wiadomość do Poszukiwaczy. Besteller z lat poprzednich powraca w nowej odsłonie nie udając przy tym kompletnie nic innego. Pełna uczciwość i transparentność marketingowa.

Dostajemy trzy nowe modele do wyboru. Detektory różnią się ceną, ale także możliwościami i nad tym warto nieco dłużej się pochylić.

Na pierwszy ogień idzie SIMPLEX LITE w bezkonkurencyjnej cenie 915 zł. Co dostajemy w pudełku? Lekki ważący niespełna 1.2 kg wykrywacz metalu o składanej kompaktowej sztycy i wodoodporny do 5 metrów. Czego chcieć więcej?! Prosty i w łatwy w obsłudze, idealny sprzęt dla początkującego jak i dodatkowy wykrywacz dla osoby z doświadczeniem. Brak modułu Bluetooth nie przekreśla zabawy, bo w zestawie znajduje się przejściówka na słuchawki na kablu i to jeszcze nie koniec niespodzianek… tak świetna sonda do wody czy na śmietniska SX24 czyli 9×6 cali – typowa snajperka znajduje się w zestawie. Nie może być lepiej! Tu konkurencja wysiada.

SIMPLEX BT to w zasadzie wersja LITE z dodatkowym modułem BlueTooth do podłączenia dowolnych słuchawek bezprzewodowych z niskim opóźnieniem i programem PARK podzielonym na dwie opcje do szukania w dużym śmietniku. Sonda w zestawie to tym razem SX28, czyli 11 calowa dobrze znana nam wersja z poprzedniego modelu. Drobna uwaga. W wersji LITE sztyca środkowa wykrywacza to aluminium, a dolna tworzywo. W modelu BT dolna część jest już włókna węglowego.

SIMPLEX ULTRA to topowa wersja z całej linii, która ma największe możliwości, jeśli chodzi o konfigurację – ustawienia. Sonda SX28, tu się nic nie zmienia, ale stelaż jest już w całości z włókna węglowego. Podłączenie dowolnych słuchawek BT także nie stanowi problemu. Czym zatem różni się oprogramowanie? W modelu LITE i BT mieliśmy w zasadzie dwa tony do trzech w zależności od programu i brak możliwości jakiekolwiek zmiany. Tutaj jest zdecydowanie lepiej. Program 4 tonowy i 99 tonowy tzw. multitone są dostępne od ręki, ale to nie koniec niespodzianek. Mamy regulowany zakres zasięgu ID żelaza dla monet i reliktów, jak ktoś szuka większych przedmiotów, będzie miło zaskoczony, można swobodnie identyfikować duże żelazo.

Podobnie ma się sprawa z regulacją reakcji ID do głębokości oraz prędkości separacji obiektów, która pozwala pracować w bardzo dużym śmietniku i przy dużej ilości żelaza, mamy bezpośredni wpływ na zmniejszenie maskowania obiektów jak i nie tracimy głębokości na terenach czystych. Możemy regulować dowolne tony – ich zakres jak i głośność, ora dla jakiego ID mają się zmieniać tzw. tone break.

Na koniec warto wspomnieć o trzyletniej gwarancji i podświetleniu przycisków co nie jest takie oczywiste w tanich urządzeniach!

Opublikowano Dodaj komentarz

XP XTREM HUNTER

To było do przewidzenia, że XP wypuści coś nowego, oczekiwania były spore. Osobiście się zawiodłem? Dlaczego? Z prostego powodu two-box nie leży w mojej strefie zainteresowań, raz, bo Mam Nexusa Pathfindera, który jest nie do pobicia, dwa liczyłem na nową sondę. Takie HF do XP DEUS II to by było coś, ale do rzeczy.

W zapowiedzi video poniżej widzimy bardzo fajne, bezprzewodowe urządzenie o masie 2.9 kg. Znając jakość wykonania XP będzie to hit, ale co z osiągami? Po pierwsze technologia bezprzewodowa nie ma żadnego sensu w takim urządzeniu do szukania dużych artefaktów. Kompletna strata czasu, a po drugie urządzenie SMF będzie bardzo podatne na zakłócenia EMI i to zwłaszcza bezprzewodowe! Tak jest i to widać w terenie SMF przez to, że pracuje na minimum dwóch częstotliwościach jednocześnie łyka zakłócenia jak pelikan rybę. Tego nie znajdziecie w urządzeniach PI czy IB. Są po prostu ciche i stabilne nawet w otoczeniu nadajników czy pod liniami przesyłowymi. Spory mankament. Producent deklaruje stabilność pracy, ale ma myśli różne warunki glebowe od dużej mineralizacji po zasolone podłoża. Obiecuje także dyskryminację obiektów średniej wielkości i żelaznych to jest plus.

Jak to ma się zatem do rzeczywistości oddzielając marketingowy bełkot?! Prawda jest okrutna. Nowy produkty XP osiągów urządzeń IB czy Pi nie będzie miał. To nie ta klasa możliwości. Bardziej traktował bym to jako bajer i rozszerzenie oferty, choć nie przekreślam tego pomysłu. Sam statyk w modelu XP DEUS I był po prostu genialny, choć bardzo mało osób z niego korzystało. Tutaj może być podobnie, zobaczymy jak identyfikacja i dyskryminacja, bo to może być przysłowiowy game changer. Wszystko w rękach programistów.

YouTube player
Opublikowano Jeden komentarz

Sposób na plażę

Czy na plaży można kopać same wartościowe fanty? Cóż prawda bywa brudna jak i trudna. Wszystko zależy od szczęścia, planowania i strategii oraz od wykrywacza metalu, a zwłaszcza od jego opanowania.

Pozornie prosta rzecz, jak piasek i w miarę czyste miejsce, więc czego chcieć więcej… niestety to często śmiertelna pułapka pełna całej liczby różnych czynników determinujących efekt końcowy. Czasami sukces oznacza lata ciężkiej pracy i rozwiązywania bardzo trudnych łamigłówek, ale do rzeczy!

Dobór plaży w znaczeniu miejsca to podstawowy gwarant sukcesu. Chcemy efektów, to miejsce musi być odpowiednie. Najlepiej kurort pełny, bogatych – tak bogatych zagranicznych turystów. Może to być zamknięta plaża, przy luksusowym hotelu. Poza zgodą, jeśli taka będzie potrzebna – to sprawdzicie w regulaminie kąpieliska, musicie zgromadzić szereg innych cennych informacji. Jakich?

Jak i kiedy plaża jest sprzątana? Mechanicznie? Ręcznie? Może przy pomocy ciężkiego sprzętu, a może ktoś sukcesywnie ją przeczesuje? Celowo nie poruszam tematu wody. Zostańmy na piasku, bo szukanie w wodzie to temat na zupełnie inny i bardzo obszerny wpis na tym blogu.

Z powyższych danych wyciągamy wnioski, gdzie i jak szukać. Chodzi o porę roku i miejsce. Najlepiej w sezonie być na miejscu i sprawdzić, gdzie jest linia leżaków, w którym miejscu siedzą turyści, jak są rozlokowane budki z jedzeniem, przebieralnie, wejścia.

YouTube player

Następny etap to fizyczne poszukiwania i sprawdzenie z detektorem w ręku. Tutaj kluczowe jest rozpoznanie miejsca, jakie śmieci występują w największej ilości i odpowiednie ustawienie filtrów. To często kompromis, kiedy mamy zagłębie pełne kapsli po piwie i musimy podjąć decyzję czy je kopiemy i nie tracimy cienkiej biżuterii, czy jednak ze względu na znaczne ilości je pomijamy. Wszystko zależy od miejsca i warunków. Przykładowo zrywki od puszek mają różny zakres numerycznego ID i można za pomocą dyskryminacji fizycznej lub audio je wyciąć. To są trudne decyzje. Wszystko zależy od miejsca i sytuacji oraz przedmiotu poszukiwań.

Scenariusze są naprawdę nieograniczone, plaża to także trudne miejsce i warto o tym pamiętać za każdym razem kiedy postawimy stopę na ciepłym piasku.

Opublikowano Dodaj komentarz

XP DEUS II update 1.0 pierwsze testy

Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Deus II okazuje się być zupełnie innym wykrywaczem metalu. Praca jest bardziej stabilna, dźwięki miękkie i czyste. Zapinanie się na obiekcie bez porównania lepsze. Dodatkowe filtry powodują oczyszczenie toru audio. Przy dobrym ustawieniu SILENCERA wraz z nowym AUDIO FILTREM i typem. harmonicznym audio HIGH SQUARE otrzymujemy piekielnie użyteczne narzędzie. Wszystko jest na swoim miejscu. Nie ma wątpliwości w trakcie przemiatania co za przedmiot się odezwał i od razu wiemy, czy to było żelazo czy ceramika czy niski przewodnik.

Maskowanie przedmiotów w pobliżu żelaza uległo znacznemu poprawieniu. Pojawiła się właściwa sygnalizacja ID. Koniec z zaniżaniem do poziomu 7-9 w pobliżu żelaza teraz są to wartości około 80 – 85. Zmiana jest diametralna. Lepiej słychać głębokie obiekty, audio idealnie opisuje takie przedmioty nawet w miejscu pełnym żelaza. Problem z przebijaniem żelaza na kolor został opanowany dzięki większej rozdzielczości filtra SILENCERA i nawet w ciężkim technicznie miejscu wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie odczułem pogorszenia osiągów, głębokość jest ok, jedyna różnica to prędkość przetwarzania. Jest nieco wolniej, możliwe, że to kwestia większego obciążenia procesora przez zastosowane filtry.

Jak to wygląda w porównaniu z innymi wykrywaczami np. Minelabem Manticorem? Jest bardzo, bardzo dobrze. Ktoś kto stworzył audio dla firmy XP był wirtuozem. Żaden inny producent się nawet nie zbliża do tego poziomu. Wreszcie można używać Full Tonów (Multi Tone) w terenie pełnym śmieci lub żelaza. To nie było możliwe w poprzedniej wersji XP DEUSa, a w połączeniu z technologią SMF stało się realne i procentuje niespotykaną stabilnością pracy. Tak można w ten sposób chodzić z nowym XP DEUSEM II cały dzień.

Jak widać z powyższego tekstu update oprogramowania może zmienić bardzo wiele.

 

Opublikowano Dodaj komentarz

XP DEUS II update 1.0 duże zmiany!

Wykrywacz metalu XP DEUS II wzbudził duże kontrowersje wśród użytkowników produktów XP, od skrajnego uwielbienia po kompletny jęk zawodu i opowieści, że poprzednia generacja była sporo lepsza. Faktem jest, że niskie przewodniki blisko żelaza miały problem z właściwą sygnalizacją wysokim tonem i mogły zostać pominięte w trakcie poszukiwań.

XP długo kazało czekać na nowy update. Wersja 0.71 radziła sobie całkiem dobrze, ale cały czas i jak także miałem przeczucie, że można było to zrobić znacznie lepiej i doszlifować szczegóły. I tak się właśnie stało w update w wersji 1.0. Poza kluczowymi poprawkami dostajemy szereg nowości, które wymienię i postaram się wam przybliżyć w tym artykule. W zamian za to poproszę o subskrypcję mojego kanału na YouTube, czy opinię na GOOGLE, są jeszcze media społecznościowe, ale od was zależy, czy chcecie dostawać więcej informacji tego typu, ale do rzeczy!

FULL TONES (DISCRI > EXPERT)
DISCRIMINATION=TONE BREAK

Pierwsza nowość to regulacja tone break (zmiama tonu na podstawie zakresu ID) związana z audio typu Full Tones (Multition vel Pełne tony). Teraz wartości poniżej dyskryminacji takie jak grunt i żelazo są sygnalizowane w audio.

OFFSET-FT (FULLTONES > EXPERT)
Zmienia audio dla niskich przewodników w obecności żelaza i znajdujących się minimalnie ponad zakresem dyskryminacji. W ten sposób uzyskujemy możliwość detekcji maskowanych przedmiotów np. małych sreberek skutecznie maskowanych prze żelazo z powodu bardzo niskiego własnego ID.

Odpowiednio:

0=wyłączone PRZESUNIĘCIE.

5=domyślne ustawienie umożliwiające pierwszy poziom przesunięcia do wysokiego tonu pierwszych obiektów nieżelaznych.

10=bardziej wyraźne przesunięcie.

40 (maks.) = wszystkie cele powyżej poziomu rozróżniania będą generować ten sam wysoki dźwięk.

Full Tones -TONE VOLUME (FULLTONES > EXPERT)
Reguluje poziomy głośności dla 5 zakresów przewodności pełnych tonów w celu nadania priorytetu określonym zakresom dla lepszego rozpoznawania różnic pomiędzy nimi.

TONE VOLUME (MENU > DISCRI > EXPERT > TONES > EXPERT)
Dostosowuje indywidualną głośność każdego tonu na 11 poziomach, aby osłabić określone zakresy celu i nadać priorytet innym.

FREQUENCY MAX (MENU > FREQ MAX)
Ogranicza częstotliwość pracy używaną w trybie wieloczęstotliwościowym FMF do 40kHz, 24kHz lub 14kHz dla każdego programu w zależności od naszych potrzeb. Zmniejszenie maksymalnej częstotliwości poprawia stabilność pracy i zakłócenia wynikające z dużej ilości żelaza czy ceramiki. Obniża to również wrażliwość na niskie przewodniki (T.ID 25-50) w tym folię. Poprawia zdolność detekcji monet wśród gwoździ i pracę w mocno zmineralizowanej glebie.

Przykładowo program 1 GENERAL w połączeniu z maksymalną częstotliwością pracy 14 kHz (zakres od 4-14 kHz) jest bardziej odpowiedni do lokalizowania przedmiotów o wysokiej przewodności (duże srebrne monety) maskowanych przez folię aluminiową, w porównaniu z domyślnym pasmem do 40 kHz.

Odwrotnie przy wysokiej częstotliwości pracy wzrasta możliwość pracy przy dużej ilości żelaza maskującego niskie przewodniki takiej jak małe srebrne, ręcznie bite monety.

Uwaga: Przesunięcie częstotliwości i automatyczne skanowanie zostały przeniesione do podmenu MENU > FREQ MAX (maksymalna częstotliwość).

AUDIO FILTER (OPTION > AUDIO)
Oczyszcza dźwięk i powodując, że jest bardziej płynne, mniej niestabilne, szczególnie przy większej głębokości zalegania przedmiotu. Dobór odpowiedniej tego filtra może dać nam kilka dodatkowych centymetrów głębokości. Na czystych plażach lub czystym otwartym terenie zakres od 2 do 5. W miejscach zanieczyszczonych żelazem poziom od 0 do 2, pozwoli na zachowanie wystarczającej ilości niuansów, aby lepiej rozróżnić cele żelazne od nieżelaznych. Dla wartości zero filtr jest wyłączony.

HI-SQUARE AUDIO TYPE (OPTION > AUDIO > AUDIO TYPE)
Ten nowy typ audio ma bogatszą i wyraźniejszą wartość harmoniczną niż typ poprzedni SQUARE. Ułatwia to identyfikację głębokich cichych celów. W trybie PITCH obiekty znajdujące się blisko sondy będą mniej ostre i zmiękczone w porównaniu z trybem SQUARE. Przedmioty znajdujące się głęboko nie będą obciążały nadmiernie naszego słuchu.

SZYBKI T.ID
Identyfikator celu (T.ID) jest teraz aktualizowany znacznie szybciej, dzięki czemu żelazo nie przykrywa nieżelaznego odczytu. Ustaw także ustawienie FE T.ID na OFF, aby faworyzować wyświetlanie obiektów nieżelaznych lub na ON, żeby dokładnie sprawdzać obiekty.

SILENCER (DISCRI > EXPERT)
Teraz bardziej skuteczny i rozłożony w czasie z 8 poziomami od 0 do 7. Z silencerem ustawionym na poziomie od 2-3, trudne cele żelazne o wysokim ID i generujące wysokie tony będą lepiej eliminowane. Poprawia to dyskomfort w przypadku żelaza przebijającego na kolor… ale też ma swoje minusy jak zwiększenie maskowania sygnałów przedmiotów leżących blisko żelaza…

Jeśli chcesz jeszcze bardziej poprawić dyskryminację celów żelaznych, rozważ:

  • Zwiększenie silencera do wartości 3, 4, 5…

  • Zwiększenie poziomu dyskryminacji do 8-10.

  • Użyj filtra eliminacji kapsli B.caps

  • Zmniejszenie maksymalnej górnej częstotliwości pracy do 24 lub 14 kHz

 

Inne zmiany:
 Program 1-General używa teraz domyślnie 2 tonów i trybu wyświetlania Big T.ID. (duże numerki). Jego reaktywność została nieco zmniejszona z 2,5 do 2, aby zapewnić większą głębokość w ogólnym użytkowaniu na mniej zanieczyszczonym podłożu.

WS6 Master dostępne są teraz z menu Multi-Notch oraz Ground które jest trybem all metal.

Update jest robiony obecnie przez stronę producenta i przeglądarkę.

Link do UPDATE 1.0

Film z pierwszych testów:

YouTube player
Opublikowano 6 komentarzy

Stary Nowy The Legend

Nowy detektor Nokta The Legend, i bez dodatku Makro w nazwie, pojawił się w postaci nowego face liftingu. Teraz w zestawie znajduje się doskonała sonda LG30 o rozmiarze 12×9 cali w miejsce 11 calowej LG28. Jest lżejsza, głębsza i dodatkowo przewężona z 11 cali na 9 poprawia separację obiektów w glebie.

Do dolnej sztycy z włókna węglowego dołączyła środkowa i nowy odchudzony podłokietnik do złudzenia przypominający ten z popularnych modeli konkurencji. Przypadek?! Nie sądzę! Przegapiłeś kupując poprzedni model? Nie ma problemu, bo można dokupić sondę LG30 w zestawie ze sztycą środkową i podłokietnikiem w promocyjnej cenie. Wystarczy podać tylko numer seryjny. Nie chcemy sondy ok, to zamawiamy sam upgrade o nią odchudzony!

To jest właściwa polityka wobec klienta, co kompletnie nie dziwi, bo tutaj jest niezmiennie od lat. Konkurencja powoli wyciąga wnioski i zaczyna gonić. Niestety w tej cenie o takich osiągach nie znajdziemy nic lepszego!

Zatem co jeszcze nowego?! W zasadzie to wszystko z wprowadzonych zmian, ale jest bardzo duży plus tych działań – masa. Urządzenie jest lżejsze o 120 gram! To sporo i czuć to wyraźnie przy przemiataniu, wyważanie teraz jest idealne!

Więcej w filmie poniżej. Szukasz sprawdzonego wykrywacza metali? Pisz do nasz – pomożemy: sklep@omnitron.pl

YouTube player
Opublikowano Dodaj komentarz

Nokta Makro INVENIO narzędzie do zarabiania

Nokta Makro INVENIO to zaawansowany wykrywacz metalu z opcją obrazowania. Komu zatem polecić to urządzenie?

Na pewno nie jest to detektor dla zwykłego śmiertelnika. Cena na poziomie 37 920 zł brutto za wersję PRO oraz 28 320 zł za wersję zwykłą daje nam do zrozumienia, że nie mamy tutaj do czynienia z zabawką. Różnica na korzyść zestawu PRO to dodatkowa duża sonda 56×40 cm… (22 cale!) oraz bateria do panelu – komputera oraz możliwość wykorzystania trzech częstotliwości pracy w miejsce jednej. To spora różnica i jeśli są fundusze nie warto oszczędzać.

Zapraszam wersja filmowa:

YouTube player

Co daje możliwość obrazowania? Dzięki tej funkcji możemy w przybliżeniu określić kształt, rozmiar i rodzaj materiału – przewodnika oraz głębokość zalegania. Wszystko w pewnym przybliżeniu, ale bez ingerencji fizycznej. To idealne rozwiązanie dla archeologów, stowarzyszeń czy firm, które muszą bezinwazyjnie sprawdzić teren i wykonać dokumentację techniczną. Tak to jest wykrywacz biznesowy, wysoce wyspecjalizowane narzędzie.

Istnieje możliwość detekcji pustych przestrzeni w postaci jam czy piwnic to jest kolejnym atutem, a zebrany materiał zapisywany jest w postaci plików graficznych, które można dołączyć do sprawozdania lub poddać dalszej obróbce.

Obrazowanie 3D jest na tyle dobre, że odróżnimy średniowieczny miecz od leżącej obok monety i po kształcie i wymiarach oraz po kolorze, który oznacza przewodność materiału, z którego dany przedmiot jest wykonany.

Bazując na naszym doświadczeniu, do każdego zakupionego u nas urządzenia dorzucamy naszą wiedzę i pomoc w obsłudze w postaci darmowego szkolenia. Masz pytania to śmiało pisz na: sklep@omnitron.pl

Opublikowano 3 komentarze

Nexus Standard MPV3 ostatni analog

Zanim napiszę o Nexusie Standard MP V3, chciałbym poruszyć kilka tematów, aby zyskać pewną perspektywę. To będzie długi wpis na blogu, ale chcę poprawnie przekazać swoje myśli.

Wśród zalewu najnowszych maszyn „nowych technologii cyfrowych”, które teraz wydają się wychodzić szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, lubię obserwować z pewnej odległości, w którą stronę zaczyna zmierzać ten świat.

The Dawno temu nie było Internetu ani social mediów i tak naprawdę nie myślało się o niczym innym niż wyjściu w pole i pokopaniu. Patrząc na fora i kanały dla Poszukiwaczy człowiek ma ochotę szybko z tego wszystkiego zrezygnować.

Zgodnie z oczekiwaniami, „jak wszystko w dzisiejszych czasach” mamy do czynienia tylko głupimi dziecinnymi sprzeczkami o „najlepszy wykrywacz”, „najgłębszy” na wydumane tory testowe w rękach ludzi, którzy mają dany model pierwszy raz w życiu w rękach, a detektorami zajmują się od trzech lat, ciągle podkreślając swój profesjonalizm, doświadczenie i niesamowite znaleziska, których nigdy nie pokazali…

Biorąc pod uwagę, że to w pełni dorośli, a zachowujący jak dzieci, martwię się o kierunek, w którym to wszystko zmierza. Wielu wydaje się bardziej zainteresowanych szukaniem „najlepszego” detektora niż faktycznym wyjściem i znaleziskami. Nie ma najlepszego urządzenia, to ty musisz zabrać sprzęt i z nim wyjść, aby coś znaleźć! Większość maszyn wykryje przedmioty w ziemi bez wyjątku. Nie możesz znaleźć tego, czego tam nie ma. Zastanów się nad tym dobrze.

Wielu oglądających mój kanał na YouTube, wie, że byłem zadowolony z mojego Equinox’a 800, ale czułem się dziwnie rozłączony z maszyną, ograniczony, brakowało chemii. Technologia we wszystkich dziedzinach naszego życia ma tendencję do robienia rzeczy wygodniejszych, ale niekoniecznie lepszych. Jako przykład użyję „sprawdzania pisowni”, bardzo wygodnie jest po prostu dotknąć przycisku w telefonie i poprawić pisownię, ale tak naprawdę wolę słownik, nie tylko uczysz się przeliterować słowo, ale także uczysz się jego znaczenia.

Kiedy patrzyłem na różne detektory na rynku, nie chciałem czegoś, co po prostu włączałem i machałem, chciałem nauczyć się samodzielnie konfigurować sprzęt i zrozumieć każdą funkcję. Nie warto używać czegoś, co jest uproszczone ze względu rozwiązania cyfrowe.

Niestety wiele produktów – wykrywaczy jest bardzo do siebie podobnych. Producenci bazują na tych samych rozwiązaniach i nie wprowadzają nic nowego. Ścigają się kto zrobi lepszą latarkę, czy doda zegarek na wyświetlaczu, z punktu widzenia klienta jest to bardzo miłe, ale nie prowadzi do niczego nowego, rewolucyjnego.

Następnie mamy temat identyfikacji celu, kładzie się na to tak duży nacisk, że wydaje się, że liczby VDI są wszystkim co jest nam potrzebne w trakcie poszukiwań, szczególnie w przypadku przedmiotów zalegających na dużej głębokości.

Żaden nowoczesny wykrywacz nie ma niezawodnego wskazania VDI, a jeśli masz więcej niż jeden cel pod sondą, wskazanie drastycznie się zmienia. Jednym z wyjątków jest Tarsacci MDT 8000, gdzie urządzenie potrafi oddzielać w pewnym stopniu cele, ale tylko dzięki hybrydowej technologii wykonania. Choć ID także nie jest idealnie stabilne!

Praca z wykrywaczem była i zawsze będzie grą dźwięków, nigdy nie było i nigdy nie będzie grą liczb! Stąd esencją są analogowe urządzenia! Niestety tak długo, jak firmy głównego nurtu będą sprawiały, że myślisz, że wszystko tkwi w liczbach i wyświetlaczach LCD, będą nadal chirurgicznie sprawnie wycinać ciężko zarobione pieniądze z Twojej kieszeni.

Dla mnie identyfikscja VDI to marketingowa pułapka w świecie detektorów, no może jako element weryfikacji audio jak to się ma w nowym XP DEUSIE II i programie RELIC, ale na pewno nigdy osobno jako główny wskaźnik!

Rozumiem, że wielu Poszukiwaczy może uznać numerki za pomocne, ale to także pewien kompromis, bo już sklejona horda monet nie da ładnego ID i zostanie po prostu pominięta! Powiedziałem to wcześniej „im człowiek więcej śmieci wykopie, tym większa szansa na skarb”!

Więc przejdźmy dalej, podczas gdy masy Fanbojów czekały z zapartym tchem na najnowsze i najlepsze oferty od Minelaba, Nokty i XP,

Nexus po cichu kończył nowy wykrywacz: model Standard MP V3. Minęło 10 lat lub nawet więcej, to był kamień milowy pod wieloma względami, po pierwsze V3 odejdzie od klasycznej już standardowej wersji MP V2. Nowe wykrywacze Nexusa nie pojawiają się często, a producent nie tworzy złych maszyn.

Wypuszczanie produktu niespełniającego norm nie leży w DNA firmy. Kolejnym dowodem na to było przeprojektowanie V3, kiedy po raz pierwszy ogłoszono, że wprowadzono znaczną liczbę zmian, aby uczynić go lepszym wszechstronnym detektorem.

Początkowo wybrałem Nexusa, ponieważ chciałem czegoś innego, chciałem mieć maszynę, nad którą miałbym pełną kontrolę, nie chciałem żadnej automatyzacji. Czysty analog. Nie tylko po to, że są to naprawdę głęboko wykrywające zabawki, ale posiadają szeroką gamę sond, które nadają się każdy terenowy scenariusz.

Nie tylko zyskujesz na głębokości, ale dzięki wersji sond Silver Scout 24 KHZ dostajesz możliwość pracy w ekstremalnej ilości żelaza. W tym połączeniu Nexusy V2 i V3 są bezkonkurencyjne.

Nie wierzę, że kiedykolwiek ktoś pokona go na platformie cyfrowej! Biorąc pod uwagę głupotę niektórych osób, pisząc takie rzeczy na blogu spowoduje, że znajdzie się jakiś głupek, który będzie próbował to udowodnić, jak to było w przypadku innych producentów. Cóż debili nie brakuje tego tłumaczyć nikomu nie trzeba. Najlepszy przykład XP DEUSA II i opowieści jak to stary model jest lepszy od nowego…, wynikające z braku doświadczenia i poświęcenia czasu na realne testy w terenie. Cóż psy szczekają, a karawana jedzie dalej!

W moim przypadku sprawa jest prosta, wydałem znaczną ilość pieniędzy na Nexusa i nadal będę to robić, ponieważ osobiście uważam, że jest wart każdego grosza. Wolę oddać kasę facetowi, który wkłada serce i duszę w swoje maszyny, niż anonimowemu podmiotowi z wielkiej organizacji. Znacie to uczucie? Czemu więc nie zaryzykować?

Detektory Nexus nie są przeznaczone dla zwykłych Poszukiwaczy hobbystów, to precyzyjne narzędzia zbudowane z myślą o jednej rzeczy, a mianowicie, aby jak najlepiej wykonać powierzone im zadanie. Nie ma bajerów, wodotrysków, wszystko ma swój określony cel i Ty jesteś odpowiedzialny za prawidłowe ustawienie urządzenia. Jedna rada, nie ma znaczenia, jak długo chodzisz z wykrywaczem i jak masz doświadczenie, musisz pozbyć się wszystkich złych nawyków i doświadczeń, gdy dostajesz do ręki Nexusa.

Urządzenia te to inny świat, wymiar poszukiwań, mają swój własny język i aby jak najlepiej go zrozumieć musisz poświęcić się nauce.

Czytałem w Internecie tak wiele opisów o Nexusach, które nie działają stabilnie, że korzystanie z nich jest uciążliwe, a kalibracja nie jest prosta. Sam uległem temu wrażeniu z modelem MK II jak możecie to zobaczyć na moim kanale na YouTube.

Prawidłowo skonfigurowane, są jednymi z najbardziej stabilnych maszyn, jakie kiedykolwiek mogłem trzymać w ręku. Jeśli ludzie mieli problemy z niestabilnością, to z powodu jednego bardzo prostego faktu, że nie ustawili tego poprawnie. To bardzo prosta maszyna, stabilność jest osiągana poprzez balans gruntu i regulację sygnału wiodącego.

Sygnał wiodący w V3 jest „prawdziwy – analogowy” i bardzo czuły, więc wystarczy, że będzie na ledwo słyszalnym poziomie, a będzie gładko sygnalizował cele zarówno płytkie, jak i ekstremalnie głębokie.

Zacznijmy więc od podstaw, V3 w porównaniu z V2 to super wyrafinowana zabawka, z daleka może wyglądać podobnie, ale na tym porównanie się kończy. Główne różnice polegają na tym, że opcja odrzucania żelaza została usunięta, po prostu nie miała znaczenia i blokowała osiągi, a po drugie, nie ma także regulacji czułości, a jej wartość „bazowa” na V3 jest ustawiona na poziomie, który zapewnia maksymalną wydajność bez utraty głębokości! Tak Nexus MP V3 nie ma regulacji czułości!

Zamiast pojedynczej kontroli balansu gruntu mamy podwójne ustawienie. GB zgrubne (coarse) i GB (fine), co pozwala wyeliminować grunt na poziomie, który nigdy nie był osiągany w poprzednich modelach Nexusa.

Największym dodatkiem ze jest kontrola tonów VCO, a w połączeniu z wbudowaną, adaptowalną prędkością odświeżania (recovery speed) oznacza, że możesz przemiatać z dowolną prędkością, a maszyna zapnie się w celu z dokładnością namierzania precyzyjnego tzw. Pinpoint!

Tony VCO mogą być używane na wiele sposobów, które wyjaśnię później, a na koniec masz kontrolę sygnalizacji LED niskiego i średniego przewodnika, dzięki czemu paskowi diod można przypisywać kolory, które informują o przewodności celu!

Jeśli chodzi o jakość wykonania, V3, podobnie jak wszystkie inne urządzenia firmy Nexus, jest pięknie ręcznie wykonanym detektorem i to przy użyciu najwyższej jakości materiałów. Po wzięciu do ręki człowiek czuje, że to prawdziwy wykrywacz, solidny i nie ma wrażenia chińskiej zabawki.

Z małymi sondami jest dobrze wyważony i daje radość z przemiatania, a z większymi od 13 cali w górę, może wydawać się trochę ciężki, ale osobiście proponuje użycie uprzęży by zredukować wagę.

W podłokietniku mamy zasobnik baterii, mieści się w nim 10 baterii AA, co pomaga w wyważeniu urządzenia i kompensuje ciężar większych sond. Wymieniając podłokietnik na wykonany z włókna węglowego oszczędzamy około 100g, a kolejne 250g zastępując baterie pakietem z czterech ogniw 18650 i płytką zabezpieczającą.

Z przodu obudowy zasobnika znajduje się gniazdo słuchawkowe oraz małe złącze umożliwiające ładowanie bez konieczności wyjmowania zasobnika z ogniwami. Czas pracy może się różnić w zależności od zastosowanej sondy, ale mam około 10 godzin, może trochę więcej po jednym pełnym ładowaniu.

Po raz kolejny usłyszę zaraz narzekania na zastosowanie tak wielu baterii, ale spójrzmy na to w inny sposób, noszę przy sobie kilka zapasowych zestawów w plecaku i nie ma problemu z ich wymianą w terenie. Wolę je zmienić niż wracać do domu, bo moja maszyna umarła podczas poszukiwań.

Stelaż to solidna aluminiowa konstrukcja, sztywna z długimi wygodnymi blokadami, praktycznie niezniszczalny element. W ciągu ponad 20 lat handlu Nexusem nie było żadnych doniesień o pękaniu uszu sond, czego nie da się powiedzieć o innych producentach.

Obudowa elektroniki jest mocna, wytrzymała i ma gładkie matowe wykończenie, wszystkie pokrętła i przełączniki są solidne i przyjemnie satysfakcjonujące w obracaniu, zwłaszcza 10-obrotowy potencjometr, który służy do kalibracji maszyny. Potencjometr ten ma małą blokadę, które zapobiega przypadkowemu przestawieniu ustawień. Widać, że tutaj producent na nas nie oszczędzał.

Przejdźmy do funkcji, to naprawdę bardzo proste, ale wydaje się, że jest to temat do spekulacji dla niektórych osób. Męczy mnie czytanie komentarzy na temat widocznej niestabilności pracy tego wykrywacza. Jak już wcześniej o tym wspomniałem, gdy poprawnie ustawimy, stabilność jest bezbłędna. W nowym V3 masz szereg elementów, które mają zastosowanie w innych modelach:

  1. Prawidłowy balans gruntu
  2. Prawidłowy poziom progu sygnału wiodącego
  3. Prawidłowa wysokość prowadzenia sondy na poziomem podłoża
  4. Prawidłowa technika przemiatania

Uwaga na temat kalibracji do gruntu:

Podczas procesu ustawienia kalibracji musisz znaleźć miesce z dala od jakichkolwiek metalowych przedmiotów, co może być trudne w niektórych obszarach. Jeśli masz trudności ze znalezieniem czystego gruntu, powoli chodź dookoła, podnosząc i opuszczając sondę. W trakcie przejścia nad przedmiotem metalowym, usłyszysz głośną odpowiedź, podnosząc lub opuszczając sondę, lub jedno i drugie, gdy trafisz w czysty obszar, detektor nagle ucichnie. Mam na myśli to, że nie będzie głośnej reakcji podłoża podczas podnoszenia i opuszczania sondy, od tego miejsca należy rozpocząć procedurę strojenia do gruntu.

Właściwa praca zależy od właściwego dostrojenia do gruntu, więc ważne jest, abyś rozumiał, jak to zrobić poprawnie. Prostym sposobem na wyjaśnienie tego jest to, że potrzebujesz spójnego tonu progowego podczas podnoszenia i opuszczania sondy nad podłożem. Kiedy ustawiam strojenie, mam sygnał wiodący odrobinę poniżej pozycji na godzinie 12, po zakończeniu strojenia zmniejszam go minimalnie. Pokrętło GB COARSE jest tym, od którego zaczynasz pierwsze, ustawienie. Startujemy z pozycji godziny 12. Podnosisz i opuszczasz sondę, jeśli jest sygnał przy podnoszeniu, przekręć pokrętło w prawo, jeśli jest go nie ma, kiedy go opuszczasz, przekręć pokrętło w lewo. W tym momencie przechodzisz do GB FINE, czyli potencjometru 10-obrotowego, dalej obniżaj i podnoś sondę na tej samej zasadzie. Użyj GB FINE, aby wyeliminować wszelkie dalsze sygnały od gruntu. Polecam ćwiczyć tę procedurę, dopóki nie poczujesz się z nią naprawdę komfortowo.

Ponieważ V3 jest tak precyzyjnym narzędziem, kalibracja będzie się zmieniać w zależności od warunków gruntowych, na przykład, jeśli część pola zmienia się z suchego na wilgotne lub mokre, trzeba będzie dostosować balans gruntu.

Wiele osób twierdzi, że nie można stwierdzić, czy jest wykrywacz jest właściwie skalibrowany do gruntu. Maszyna sama powie ci, że zaczniesz odczuwać nadmierny hałas w trakcie przemiatania, jeśli tak się stanie, po prostu ponów procedurę. Opłaca się to sprawdzać co jakiś czas w terenie, aby mieć pewność, że zawsze wszystko działa tak stabilnie, jak to tylko możliwe.

Wracamy do sygnału wiodącego Nexusa, jest „analogowy – prawdziwy”, podłączony do obwodu strojenia gruntu, więc jego reakcja jest natychmiastowa. To on powiadomi Cię o potencjalnych celach na ekstremalnej głębokości. Ja zawsze ustawiam go na poziomie „ledwie słyszalnym”, w ten sposób pracuje pięknie i sygnalizuje idealnie cele. Nie trzeba go używać ustawiać głośno.

Ponieważ V3 jest tak czuły, że zawsze uzyskasz niewielką reakcję od podłoża, używasz progu sygnału wiodącego, aby wyeliminować wszelkie pozostałe zakłócenia po zakończeniu procedury strojenia do gruntu. Strojenie rób to powoli i stabilnie, dostosowuj w małych krokach, gdy idziesz, kiedy opuszczasz sondę, upewnij się, że za każdym razem, gdy to robisz, jest w tej samej odległości od ziemi i nie niżej niż 5 – 10 cm od podłoża.

Przejdźmy do wysokości sondy nad ziemią, to kolejny obszar, który panuje zamieszanie. Sondami Nexusa nie szorujesz po ziemi. Muszą być w odpowiedniej wysokości „w zależności od rozmiaru sondy” co najmniej 8 cm nad ziemią, a z podwójną 20-calową sondą, do 15 cm nad ziemią.

Co więcej, musicie przemiatać sondą na takiej samej wysokości, na jakiej ją skalibrowaliście, co oznacza, że zakłócenia od gleby będą minimalne lub nieistniejące, a przy podkręceniu sygnału wiodącego, ciche i stabilne.

Wszystkie te elementy połączone razem oznaczają, że wykrywacz będzie emitował dźwięk tylko na metalowych przedmiotach, a sam grunt będzie prawie niewidoczny, dzięki czemu urządzenie będzie sygnalizować w cele na ekstremalnych głębokościach.

Ostatnim elementem, który jest naprawdę ważny, jest stała prędkość przemiatania. Stabilna praca to ta sama odległość od gruntu przy przemiataniu oraz kąt. Musimy to robić równolegle do powierzchni. Ostatnia uwaga na temat sygnału wiodącego jego poziom różni się w zależności od rozmiaru i częstotliwości sondy, której używasz, będziesz musiał poeksperymentować, aby dowiedzieć się, co jest dla ciebie najlepsze.

Jeśli to wszystko brzmi dla Ciebie zbyt ciężko, to Nexus naprawdę nie jest dla Ciebie!

Przechodząc do dyskryminacji, która jest elementem, sprawiającym, że Nexus jest wyjątkowy w porównaniu z innymi urządzeniami. To zdolność do rozróżniania dużych żelaznych przedmiotów przy jednoczesnym zachowaniu zdolności do sygnalizacji maleńkich obiektów nieżelaznych. Ważną kwestią do zrozumienia jest to, że… wszystkie sondy DD o niskiej częstotliwości nie są zaprojektowane do separowania obiektów nieżelaznych obok lub pod żelazem. Są zoptymalizowane pod kątem głębokości, bardzo dobrze izolują cele w zaśmieconych miejscach, ale dla prawdziwej separacji i zdolności demaskujących przy dużej ilości żelaza to są tylko sondy Silver Scout!

Przekonasz się, że używając sond niskoczęstotliwościowych, nie musisz ustawiać dyskryminacji tak wysoko, jak w przypadku tych wysokoczęstotliwościowych. Dla sond Silver Scout musisz ustawić wysoko dyskryminację, co pozwala maszynie zobaczyć nieżelazny cel w pobliżu żelaza bez maskowania. Kiedy znajdziesz ten punkt, żelazo zostanie odrzucone, a metale nieżelazne zostaną wykryte. Najlepiej testować takie rzeczy za pomocą wykopanych gwoździ i monet. To dotyczy każdego detektora.

Przejdźmy do sterowania LC-MC, to pokrętło służy do włączania/wyłączania wskaźnika LED i/lub do ustawiania punktu odcięcia między przewodami niskimi i średnimi. Na przykład w niektórych przypadkach, gdy preferowane mogą być bite złote monety, można je ustawić na mierniku jako przewodnik niski (nawet jeśli normalnie można je odczytywać jako przewodnik średnio-niski), pozwoli to na zignorowanie wszystkich innych celów bez potencjalnej utraty bitych srebrnych i złotych monet.

Ten rodzaj ustawienia może być przydatny w miejscach zaśmieconych bezużytecznymi nieżelaznymi celami o przewodności wyższej niż pożądane małe złote i srebrne monety.

Ja używam paska LED tylko do zgrubnej weryfikacji.

Kolor zielony sygnalizuje tylko najniższe przewodniki, takie jak złote monety i małe fragmenty aluminium. Pomarańczowy wszystko pomiędzy ołowiem, miedzią i brązem.

Fioletowy/biały to głównie cele srebrne, w tych kolorach bardzo duże cele metalowe będą również wyświetlane jako wysokie przewodniki. Brak koloru, tylko dźwięk – zawsze wskazuje żelazo.

Kontynuując o wskaźniku LED, jest on bardzo czuły i o wiele bardziej responsywny niż wszystkie poprzednie urządzenia firmy Nexus. Mam na myśli to, że otrzymujesz solidną sygnalizację połączoną dźwiękiem i wskazaniem. Płytkie cele będą miały „mocną sygnalizację”, głębsze lub mniejsze sygnały będą miały „gładką odpowiedź” w połączeniu z lekko przytłumionym dźwiękiem i wzrostem sygnału wiodącego.

Jedna rzecz, o której zawsze należy pamiętać, początkowo niektóre nieżelazne cele mogą dawać tylko jednokierunkową sygnalizację na mierniku wyświetlaczu LED, może to być spowodowane przez ich położenie pod dziwnymi kątami lub w przypadku przedmiotów o dziwnych kształtach lub zardzewiałych. Ważne jest, aby przeanalizować te cele, ponieważ powinieneś być w stanie uzyskać „dwukierunkową sygnalizację” pod przynajmniej jednym kątem, gdy obrócisz się na nim o 90 stopni.

Z czasem zaczniesz rozumieć różnicę między nieżelaznym celem, a fałszywym sygnałem, aby to opanować, musisz spędzić czas z wykrywaczem, jeśli masz wątpliwości, muisz kopać.

Należy zwrócić uwagę na coś jeszcze, cele, które reagują tylko w jedną stronę, mogą się zmienić po wykopaniu dołka, co oznacza, że cel, który początkowo reagował w jedną stronę, teraz sygnalizuje w obie strony. Ponieważ wskaźnik LED, jest narzędziem wizualnym, masz wizualną reprezentację „fałszowania”, co może dezorientować ludzi, przekonasz się, że gdy wykrywacz przechodzi nad dużym żelazem i może oszukiwać na jednej konkretnej krawędzi tego przedmiotu.  Można to sprawdzić używając tonów VCO. Niski ton żelaza z połączony wysokim tonem w określonym miejscu nad celem, potwierdza czy jest to żelazo.

Jak zatem rozpoznać fałszywe sygnały?

Jest to bardzo proste, obracasz się na celem (90 stopni) któru podejrzewasz, że jest żelazem. Sprawdzasz i widzisz czy miernik RGB wystrzeli do końca skali i wróci prosto z powrotem „tak jak strzałka obrotomierza w samochodzie, gdy szybko wciśniesz pedał, a następnie go puścisz”.

Jeśli masz wątpliwości – wykop to. Możesz podnieść swoją dyskryminację, aby usunąć takie sygnały, ale osobiście lubię mieć ją niską jak to tylko możliwe.

Funkcja VCO umożliwia włączenie wielu tonów, V3 jest maszyną jednotonową, gdy dźwięk VCO nie jest włączony. Zaleca się ustawienie regulacji w pozycji środkowej, aby mogły być generowane zarówno tony wysokie, jak i niskie. Jeśli pokrętło VCO jest ustawione całkowicie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, to pierwszeństwo mają wysokie tony, co może pomóc w trudnych warunkach glebowych, w których nie jest łatwo zidentyfikować głębokie, małe obiekty nieżelazne. Także w morzu żelaza.

To ustawienie spowoduje również, że niektóre żelazne cele będą brzmieć nieżelazne. Jeśli pokrętło VCO jest ustawione do końca zgodnie z ruchem wskazówek zegara, niskie tony będą dominować, a małe nieżelazne cele będą słyszane z wysoką częstotliwością bliżej sondy. Innymi słowy, głębokość dyskryminacji zostanie zmniejszona, a niektóre obiekty nieżelazne zostaną sygnalizowane na płytszych głębokościach. Nie polecam używania tonów VCO na bardzo zaśmieconym terenie, gdzie mamy mnóstwo różnych sygnałów, jednak na czystym miejscu gwarantuje to komfort pracy, a ze względu na adaptacyjną prędkość reaktywności można przemiatać sondą szybko lub wolno.

Jeśli zdecydujesz się używać wyłącznie tonów VCO, sugeruję obniżenie sygnału wiodącego. Używam tonów VCO, aby pomóc lepiej zidentyfikować przedmioty i także w trakcie pracy z większymi sondami, ponieważ kiedy cel znajduje się bezpośrednio w środku sondy, dźwięk będzie najgłośniejszy i najbardziej wyraźny, co ułatwia identyfikację i namierzanie.

Z Nexusem MP V3 namierzamy cele na krzyż nie ma funkcji pinpointa jak większości tego typu analogowych urządzeń. W przypadku dużej sondy warto wcześniej poćwiczyć.

Inne funkcja to sprawdzenie poziomu załadowania baterii, to nie wymaga wyjaśnień, przełączasz przełącznik w górę, a miernik LED wskaże ci pozostały czas pracy. Na koniec masz przełącznik Mineral Power, który umożliwia włączenie dodatkowego pokrętła kompensacji wysokiej mineralizacji (10-obrotowego). Ustawienie tylko na silnie zmineralizowany grunt.

W Polsce w niewielu miejscach będzie to przydatne, regulacja umożliwia ustawienie detektora w ekstremalnym terenie z maksymalną mineralizacją, magnetyzmem, czarnym piaskiem itp. To właśnie sprawia, że V3, podobnie jak V2, jest stabilny i głęboki w każdym terenie.

Niestety stracisz także na głębokości, ale w przypadku Nexusa nadal będzie to głębiej niż w przypadku większość innych maszyn.

Myślę, że prawie wszystko omówiłem, tak naprawdę tu nie ma zbyt wielu funkcji, to bardzo prosta w użyciu maszyna, a reszta to tylko kwestia cierpliwości.

Niektórzy mogą się zastanawiać, co oznacza MP?

Oznacza Mineral Power – Moc Minerałów, a raczej możliwość przebijania się przez zakłócenia gruntu nawet tego trudnego, gdzie inne urządzenia po prostu nie działają lub mają symboliczne osiągi.

Innym aspektem, który sprawia, że seria maszyn MP jest całkowicie wyjątkowa, jest ich zdolność do wykrywania głębiej w ziemi niż w powietrzu. Nexus opublikował wiele filmów, które to demonstrują. Wykrywacz wykorzystuje przewodność gruntu do poprawy detekcji metalowych obiektów. Zmierzona różnica wykrywania sygnału w ziemi w porównaniu z powietrzem wynosi 12-14 cm!

Nie tylko to, seria urządzeń MP może wykrywać cele pod silnie zmineralizowanymi skałami i cegłami, po prostu równoważysz „wspomnianą skałę i cegłę” podczas procedury strojenia do gruntu. Więc kiedy zsumujesz to wszystko razem, otrzymasz bardzo wyrafinowane urządzenie, które poradzi sobie w każdej sytuacji. Jedyny minus to nie jest sprzęt wodoodporny.

Podsumowując, po pierwsze nie jest to dyskusja na temat analog/kontra urządzenie cyfrowe. Na rynku jest mnóstwo fantastycznych wykrywaczy o różnych stopniach możliwości i komplikacji. Czy MP V3 jest „najlepszym” urządzeniem na rynku? „Najlepszy” oznacza wiele rzeczy dla każdego z nas, powiem tak, jest „najlepszy” dla mnie, może nie być „najlepszy” dla kogoś innego – Ciebie mój czytelniku.

Wszyscy poszukujemy z różnych powodów, niektórzy chcą po prostu taniego sprzętu do zabawy na plażach, inni chcą czegoś bardziej wyrafinowanego, a jeszcze inni chcą korzystać z produktów high-end….

Pasja jest naprawdę nieporównywalna do niczego innego. Ja lubię analogowy, rzemieślniczy styl Nexusa, klimat sond robionych na zamówienie z włókna węglowego, elektroniki, która kompromituje swoim działaniem innych producentów, ale jakościowo bije na głowę wszystko czego było dane mi doświadczyć.

 

Opublikowano Jeden komentarz

Trzech Króli

Pytacie jaka jest różnica w osiągach i pracy w porównaniu The Legend do Minelab Manticore czy XP DEUSA II. Naprawdę wszystkie te urządzenia są bardzo zbliżone.

Nie wnikam w estetykę, jakość wykonania czy wyważenie tutaj są różnice i czy warte dopłacenia to indywidualna sprawa. Posiadam wszystkie trzy urządzenia.

W szczególnych sytuacjach terenowych różnice pomiędzy nimi to 7 do 20% i to w zależności od sytuacji zmienia się pomiędzy nimi proporcja w przewadze. Są sytuacje, gdzie Deus II jest lepszy, a są miejsca, gdzie Minelab Manticore lub The Legend.

Poziom trudności też jest rożny – tak jak możliwości konfiguracji ustawień. Deus II jest najtrudniejszy w obsłudze, później Manticore i najprostszy The Legend. XP daje wraz Minelabem większe możliwości konfiguracji choć jest to różnica symboliczna. Nokta posiada wadę i zaletę zarazem menu w postaci graficznych ikon, choć przez to nowe funkcje są upchane jako dodatkowe kombinacje klawiszy.

Deus II ma bardzo rozbudowane menu i trzeba ogarnąć co i gdzie się znajduje. Wymaga to sporo więcej czasu.

W bardzo trudnym terenie – astronomiczna ilość żelaza wszystkie trzy detektory pracują bardzo blisko w końcu to ta sama technologia SMF. Różnice są naprawdę niewielkie.

Minelab bardziej postawił na oprogramowanie i jest sporo lepsze, ale jeszcze nie gotowe i wymaga update podobnie jak w Deusie II. Manticore jest najmniej stabilny i wymaga większego doświadczenia od użytkownika. XP w niektórych przypadkach nie radzi sobie z maskowaniem.

The Legend potrzebuje paru bardzo drobnych szlifów w lini audio. Choć to zależy od sytuacji, ustawień i miejsca.

A wy jakie macie na ten temat zdanie?

Opublikowano Dodaj komentarz

XP DEUS II programy tabelka

Dzięki koledze CPT_GhostLight z forum PROSPECTORDETECTOR mamy taką ładną tabelkę z rozpiską programów do XP DEUSA II:

Opublikowano 3 komentarze

Sztuczna Inteligencja radzi!

Ostatnio sporo się mówi o Sztucznej Inteligencji tzw. AI (Artificial Intelligence), ale nikt nie wpadł na pomysł czy może ona pomóc nam w poszukiwaniach? Postawiłem zadać proste pytanie: Jak zwiększyć efektywność poszukiwań z wykrywaczem metali? Popularny program ChatGPT.

Oto odpowiedź:

Oto kilka sposobów, które pomogą Ci zwiększyć efektywność poszukiwań z wykrywaczem metali:

  1. Zdobądź odpowiedni wykrywacz metali: Wybierz wykrywacz metali, który jest odpowiedni do Twojego poziomu doświadczenia oraz warunków poszukiwań. Wybierz urządzenie z odpowiednią głębokością detekcji, czułością i regulowanymi parametrami.
  2. Poznaj swój sprzęt: Przejdź przez instrukcję obsługi i zrozum, jak działa Twój wykrywacz metali. Poznaj ustawienia i funkcje, aby w pełni wykorzystać jego możliwości.
  3. Wybierz odpowiednie miejsca do poszukiwań: Wybierz odpowiednie miejsca do poszukiwań, np. plaże, parki, pola, lasy, stare zabytki. Miejsca te są często skarbnicą monet, biżuterii i innych przedmiotów.
  4. Zwróć uwagę na warunki pogodowe: Poszukiwania z wykrywaczem metali są najskuteczniejsze w suchych warunkach. W mokrych warunkach grunt może być zbyt trudny do przeszukania.
  5. Używaj odpowiednich akcesoriów: Do poszukiwań z wykrywaczem metali należy wykorzystać odpowiednie akcesoria, takie jak: łopaty, sita, kosze, kije wykrywacza itp.
  6. Bądź uważny i koncentruj się: Poszukiwania z wykrywaczem metali wymagają uważności i koncentracji. Zwróć uwagę na dźwięk sygnału i sygnalizację wizualną, aby w pełni wykorzystać możliwości swojego wykrywacza.
  7. Użyj systematycznego podejścia: Przeszukuj obszar w sposób systematyczny, w pojedynczych pasmach, aby upewnić się, że niczego nie przegapisz.
  8. Dołącz do społeczności poszukiwaczy metali: Dołącz do społeczności poszukiwaczy metali, aby wymieniać się informacjami i zwiększyć swoją wiedzę na temat poszukiwań z wykrywaczem metali.

Pamiętaj, żeby być odpowiedzialnym i szanować miejsca, w których przeprowadzasz poszukiwania.

A wy co o tym sądzicie? Jest ok? Komentujcie poniżej!