Opublikowano Dodaj komentarz

Analogowy czy cyfrowy?

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym, dlaczego wykrywacze metali analogowe wciąż mają swoje miejsce w świecie poszukiwań skarbów? Pozwól, że wyjaśnimy Ci dlaczego warto rozważyć taki sprzęt.

Dlaczego Wykrywacz Analogowy?

  1. Precyzja i Intuicja: Wykrywacze analogowe dostarczają użytkownikom precyzyjnych wskazówek dźwiękowych i wizualnych bez konieczności analizowania skomplikowanych danych cyfrowych. To bardziej intuicyjny sposób na lokalizowanie cennych przedmiotów.
  2. Łatwość Obsługi: Wykrywacze analogowe są często bardziej przyjazne dla użytkownika, szczególnie dla początkujących. Nie trzeba się martwić o skomplikowane menu czy ustawienia, co pozwala skoncentrować się na poszukiwaniach.
  3. Trwałość: Analogowe modele są znane z wytrzymałości i niezawodności, co sprawia, że świetnie sprawdzają się w trudnych warunkach terenowych.
  4. Wielofunkcyjność: Wiele wykrywaczy analogowych oferuje różne tryby, które pozwalają dostosować sprzęt do konkretnego rodzaju poszukiwań. To elastyczność w jednym urządzeniu!
  5. Brak Elektroniki: Analogowe wykrywacze metali są mniej podatne na awarie elektroniczne, co oznacza mniej problemów technicznych i więcej czasu na poszukiwania.
  6. Emocje i Pasja: Poszukiwanie skarbów to pasjonujące hobby, a wykrywacze analogowe pozwalają bardziej zanurzyć się w tym doświadczeniu, oferując autentyczne emocje z każdym odkrytym przedmiotem.
  7. Odporność na zakłócenia EMI: Wykrywacze analogowe, które nie zawierają tak zaawansowanej elektronik, są mniej podatne na tego rodzaju zakłócenia.
  8. Szybkość pracy: Prędkość oddzielania obiektów i mniejsze maskowanie.

Analog czy Cyfrowy?

Wybór między wykrywaczem analogowym a cyfrowym zależy od Twoich preferencji. Obie opcje mają swoje zalety i ograniczenia. Wykrywacze analogowe, takie jak nasz model, często przyciągają tych, którzy cenią sobie prostotę, precyzję i bardziej osobiste podejście do poszukiwań. To także lepsze osiągi w miejscach zaśmieconych i pełnych żelaza, oraz więcej wysiłku włożonego w sprawdzanie każdego sygnału z gwarancją, że mniej pominiemy.

Przyjdź i odkryj różnicę, jaką może Cię zaskoczyć wykrywacz analogowy!

Link do naszej oferty z wykrywaczami analogowymi (kliknij).

Link do forum o wykrywaczach metali (kliknij).

Opublikowano Dodaj komentarz

NOWY SIMPLEX

Powrót wykrywacza SIMPLEXa to świetna wiadomość do Poszukiwaczy. Besteller z lat poprzednich powraca w nowej odsłonie nie udając przy tym kompletnie nic innego. Pełna uczciwość i transparentność marketingowa.

Dostajemy trzy nowe modele do wyboru. Detektory różnią się ceną, ale także możliwościami i nad tym warto nieco dłużej się pochylić.

Na pierwszy ogień idzie SIMPLEX LITE w bezkonkurencyjnej cenie 915 zł. Co dostajemy w pudełku? Lekki ważący niespełna 1.2 kg wykrywacz metalu o składanej kompaktowej sztycy i wodoodporny do 5 metrów. Czego chcieć więcej?! Prosty i w łatwy w obsłudze, idealny sprzęt dla początkującego jak i dodatkowy wykrywacz dla osoby z doświadczeniem. Brak modułu Bluetooth nie przekreśla zabawy, bo w zestawie znajduje się przejściówka na słuchawki na kablu i to jeszcze nie koniec niespodzianek… tak świetna sonda do wody czy na śmietniska SX24 czyli 9×6 cali – typowa snajperka znajduje się w zestawie. Nie może być lepiej! Tu konkurencja wysiada.

SIMPLEX BT to w zasadzie wersja LITE z dodatkowym modułem BlueTooth do podłączenia dowolnych słuchawek bezprzewodowych z niskim opóźnieniem i programem PARK podzielonym na dwie opcje do szukania w dużym śmietniku. Sonda w zestawie to tym razem SX28, czyli 11 calowa dobrze znana nam wersja z poprzedniego modelu. Drobna uwaga. W wersji LITE sztyca środkowa wykrywacza to aluminium, a dolna tworzywo. W modelu BT dolna część jest już włókna węglowego.

SIMPLEX ULTRA to topowa wersja z całej linii, która ma największe możliwości, jeśli chodzi o konfigurację – ustawienia. Sonda SX28, tu się nic nie zmienia, ale stelaż jest już w całości z włókna węglowego. Podłączenie dowolnych słuchawek BT także nie stanowi problemu. Czym zatem różni się oprogramowanie? W modelu LITE i BT mieliśmy w zasadzie dwa tony do trzech w zależności od programu i brak możliwości jakiekolwiek zmiany. Tutaj jest zdecydowanie lepiej. Program 4 tonowy i 99 tonowy tzw. multitone są dostępne od ręki, ale to nie koniec niespodzianek. Mamy regulowany zakres zasięgu ID żelaza dla monet i reliktów, jak ktoś szuka większych przedmiotów, będzie miło zaskoczony, można swobodnie identyfikować duże żelazo.

Podobnie ma się sprawa z regulacją reakcji ID do głębokości oraz prędkości separacji obiektów, która pozwala pracować w bardzo dużym śmietniku i przy dużej ilości żelaza, mamy bezpośredni wpływ na zmniejszenie maskowania obiektów jak i nie tracimy głębokości na terenach czystych. Możemy regulować dowolne tony – ich zakres jak i głośność, ora dla jakiego ID mają się zmieniać tzw. tone break.

Na koniec warto wspomnieć o trzyletniej gwarancji i podświetleniu przycisków co nie jest takie oczywiste w tanich urządzeniach!

Opublikowano Dodaj komentarz

Głębokie srebro

Tutaj nie pomoże nawet śląski Indiana Jones! Głębokie srebro w zatopione w morzu żelaza? Jaki sprzęt ma tam szanse… trudny wybór, nawet najnowocześniejsze urządzenia odpadają w przedbiegach. To są najgorsze możliwe warunki, pył żelazny, gwoździe, ceramika, współczesne śmieci i kamienie magnetyczne. Można próbować za pomocą wykrywacza Tarsacci MDT 8000 i ten sprawdzi się tam świetnie, ale kogo stać na wydanie 8000 zł? Niewielu. To wiemy.

Jest jeszcze jedna opcja. Prawie połowę tańsza i dziś kompletnie zapominania. Detektor nieistniejącej już i nieodżałowanej firmy Whites. Dziś mam zaszczyt przedstawić wam Whitesa TDI. Taadaaam!!!

Stary i ciężki to pierwsze rzuca się w oczy. No dobra ma mocowanie na pasek i można go odpiąć od stelaża…, ale i tak mamy kabel….

Pancerna puszka i parę gramów tworzywa w pokrętłach. Teraz już nikt tak nie robi. Urządzenie może być wykorzystane jako broń biała.

YouTube player

 

Jest twardo, ale co więcej? To urządzenie typu PI, czyli impulsowe, w grę wchodzi indukcyjność poszukiwanych przedmiotów. Co to nam daje? Zero wrażliwości na drobne i średnie żelazo, typu gwoździe, wysoką mineralizację – glina czy ziemie magnetyczne oraz ekstremalne zasolenie. Kamienie magnetyczne i ceramika także. Co to oznacza? Praktycznie brak maskowania! Czyli będzie słychać srebro pod warstwą gwoździ? Tak do pewnego stopnia i bez porównania z innymi współczesnymi urządzeniami…, ale jest pewien haczyk. Praktycznie brak dyskryminacji.

Może inaczej jest dyskryminacja oparta na indukcyjności celu – przedmiotu. Niestety niezbyt precyzyjna. To nie popularne urządzenie VLF! Można podzielić za pomocą przełącznika na niskie i wysokie przewodniki. Gwoździe i srebro są sygnalizowane odpowiednio niskim i wysokim tonem. Niestety niższe przewodniki typu mosiądz, aluminium, miedź czy złoto niskim takim jak żelazo. Dodatkowo duże kawałki żelaza będą często oszukiwały nas na kolor, czyli ton wysoki. Trzeba trochę czasu by się wsłuchać i wyłuskać różnicę. Nie zawsze to się udaje.

Zatem czy ma to sens. I tak i nie. Tak jeśli mamy miejsce, które przestało produkować i szukamy cienkich i srebrnych starych monet, które leżą głęboko obok żelaza i zwykły sprzęt nawet ten z wyżej półki ich nie sygnalizuje.

W ten sposób z przechodzonego miejsca spod kutego gwoździa można wyciągnąć srebrną monetę i to daje do myślenia! Inny wykrywacz z powodu nagromadzenia kamieni, ceramiki, żelaza i innych niższych przewodników ciężko sobie radzi, albo ma problem z separacją, celów, albo po zwiększeniu reaktywności staje się przeraźliwie płytki.  Sytuacji nie ułatwia cała reszta czynników, która powoduje zapychanie urządzenia i liczne zakłócenia.

Gdyby teren był czysty można by szukać złotych samorodków lub nawet monet z tego szlachetnego kruszcu, niestety w większości przypadków nie jest.

W takiej sytuacji pozostaje nam, miękkie analogowe audio Whitesa TDI, które przyjemnie kołysze w terenie. Prawdziwa muzyka dla uszu.

 

 

Opublikowano

Wykrywacz metali – jaki wybrać?

Jaki wykrywacz do metalu wybrać?

Poszukiwanie skarbów ‒  monet, biżuterii i innych wartościowych przedmiotów to ciekawe hobby, które cieszy się coraz większą popularnością. Oczywiście, aby rozpocząć swoją przygodę, w pierwszej kolejności należy wyposażyć się w porządny wykrywacz (detektor) metali. Na jakie kwestie warto zwrócić uwagę, wybierając idealne urządzenie? Poniżej kilka wskazówek. Zachęcamy do lektury!

Wykrywacz metali ‒ na co zwrócić uwagę?

Osoby, które chcą rozpocząć swoją przygodę z poszukiwaniem monet, biżuterii, pamiątek historycznych i innych wartościowych przedmiotów, do wyboru mają wykrywacze dynamiczne VLF, wykrywacze impulsowe oraz IB od wielu producentów i w szerokim przedziale cenowym.

Na jakie parametry w szczególności warto zwrócić uwagę, aby wybrany model był w 100% dopasowany do naszych potrzeb? Tutaj przede wszystkim liczą się takie parametry, jak:

  1. Tryb pracy ‒ jednym z istotniejszych parametrów, na które należy zwrócić uwagę jest tryb pracy wykrywacza, dostępne są urządzenia statyczne i dynamiczne.

Jakie są różnice między nimi?

      • Tryb statyczny ‒ gdy sonda zbliża się do metalowego przedmiotu, wykrywacz reaguje poprzez zmianę natężenia dźwięku. Wykrywacz wydaje dźwięk przez cały czas, gdy przedmiot znajduje się w zasięgu urządzenia, a milknie w stanie neutralnym. Dzięki zmianie modulacji sygnału audio, możliwe jest określenie niektórych z cech metalowego przedmiotu.
      • Tryb dynamiczny ‒ wykrywacz reaguje zmianą natężenia dźwięku, gdy metalowy przedmiot znajduje się w pobliżu. W przeciwieństwie do urządzeń pracujących w trybie statycznym, milknie wraz z zatrzymaniem osoby operującej wykrywaczem.
  1. Funkcja zerowania ‒ zmiana ustawień wykrywacza może nastąpić w wyniku czasowej lub termicznej niestabilności, tutaj niezwykle przydatna jest funkcja zerowania, która umożliwia sprawny, (wystarczy nacisnąć odpowiedni przycisk) powrót do ustawionych wcześniej funkcji wykrywacza. Domena urządzeń statycznych.
  2. Tryb dyskryminacji ‒ należy zaznaczyć, że nie wszystkie metalowe, znajdujące się w ziemi przedmioty, są ważne dla poszukiwaczy ‒ mowa tutaj chociażby o puszkach czy folii. Zamiast tracić czas na odkopywanie i czyszczenie przedmiotów bezużytecznych, warto skupić się wyłącznie na tych, które są dla nas istotne. Właśnie dlatego zalecanym rozwiązaniem są wykrywacze z trybem dyskryminacji. Dyskryminacja to zdolność urządzenia do identyfikacji zakopanych obiektów na podstawie ich przewodności i właściwości ferromagnetycznych. Zaawansowane wykrywacze wyposażone są w 5 trybów dyskryminacji, są to:
      • wyłączona dyskryminacja, wszystkie metalowe przedmioty są sygnalizowane jednym tonem tzw. All Metal
      • urządzenie nie wykrywa przedmiotów żelaznych – cicha dyskryminacja (są pomijane w linii audio)
      • w przypadku wykrycia przedmiotów żelaznych detektor sygnalizuje je tonem niskim, w przypadku innych przedmiotów ton jest wysoki
      • dyskryminacja wybranych metali kolorowych – selektywne ustawienie sygnalizacji w zależności od skali przewodnictwa (numeryczna skala ID)
      • sygnalizacja tonalna wszystkich przewodników – tzw. Multi Tone. Każdy przewodnik ma inny sygnał często skala ID do 99
  1. Sonda ‒ cewka wykrywa fale elektromagnetyczne, które wysyłane są do gruntu oraz odbiera fale elektromagnetyczne wzbudzone w obiekcie.
  2. Sonda DD czy CC. Do wyboru mamy sondy koncentryczne lub DD każda ma swoje wady i zalety.
  3. Stelaż ‒ ma zasadniczy wpływ na masę urządzenia oraz jego kompaktowość i ergonomię. Szczyt marzeń to  wersja teleskopowa z włókna węglowego.
  4. Strojenie gruntu ‒ każdy poszukiwacz skarbów powinien pamiętać o tym, że w gruncie mogą znajdować się drobne cząsteczki żelaza, sole bądź inne minerały, które spowodują reakcję wykrywacza. Funkcja strojenia gruntu sprawia, że słyszymy wyłącznie sygnały pochodzące z ukrytego w ziemi przedmiotu, a dźwięk nie jest zakłócony przez odpowiedź gruntu. Wymienić możemy trzy tryby strojenia gruntu, są to: ręczne, automatyczne,  śledzenie gruntu tzw. Tracking.
  5. Zasilanie ‒ kolejnym czynnikiem, na który koniecznie powinniśmy zwrócić uwagę, jest zasilanie urządzenia. Pamiętajmy, że liczą się nie tylko pojemność baterii lub ogniw zasilających, ale również ich waga – im lżejsze, tym wędrówki będą mniej męczące.
  6. Waga wykrywacza ‒ ciężkie wykrywacze są po prostu niewygodne i mało praktyczne. Warto więc postawić na model, który będzie wytrzymały a jednocześnie w miarę lekki.
  7. Zasięg ‒ zasięg wykrywacza uzależniony jest od wielkości znajdującego się pod ziemią przedmiotu. W przypadku guzika bądź monety zasięg może wynosić nawet 10-25 centymetrów i więcej, w przypadku większego przedmiotu średniej wielkości 50-80 cm, a w przypadku dużych przedmiotów około 1,5 m.

Detektor metalu ‒ pozostałe parametry

Oprócz wymienionych powyżej funkcji, warto zwrócić uwagę na takie kwestie, jak głośnik, który zagwarantuje wysoką jakość sygnału, regulowany podłokietnik, który zwiększy komfort podczas poszukiwań, intuicyjny w obsłudze interfejs, za pomocą którego będzie można przeprowadzić regulację głośności oraz dyskryminacji i ustawić inne kluczowe funkcje.

Podsumowanie

Poszukiwanie ukrytych w ziemi przedmiotów, to ekscytujące hobby, które cieszy się coraz większą popularnością. Podczas wielkiego poszukiwania skarbów, niezbędny jest oczywiście wykrywacz metali. Na jakie parametry należy zwrócić uwagę, wybierając idealny model? Tutaj wymienić można takie kwestie, jak tryb pracy, tryb dyskryminacji, częstotliwość pracy, wielkość sondy, maskowanie żelazem, stelaż, strojenie gruntu, zasilanie,  waga czy zasięg.

W przypadku problemów z wyborem, warto zdać się na pomoc specjalistów, którzy dokładnie przeanalizują nasze potrzeby i zaproponują optymalne rozwiązanie.